27

sie

2019

Tuszday #66 – Pajączek

Sporo rzeczy mam na głowie. W zeszłym miesiącu skończyłem komiks na Międzynarodowy Festiwal Komiksu i Gier w Łodzi. Nikogo nie zdziwi, jak napiszę, że plansze wysyłałem na ostatnią chwilę. Pod koniec byłem już trochę zmęczony, ale cieszę się, że udało mi się ten projekt ukończyć.

Mam też dużo zleceń i staram się zacząć mały projekt gry video. Robię parę rzeczy na raz i dopiero niedawno znalazłem chwilę by siąść i narysować coś na luzie, nie związanego z pracą. Miał być Spider-man i jest. Oprócz tego poprawiłem pracę sprzed miesiąca, którą rysowałem w trakcie, gdy byłem w środku amoku związanego z tworzeniem komiksu.

I nie zapomniałem o tym, że obiecałem forum. Zwyczajnie nie ma kiedy na tym popracować.



16

lip

2019

Tuszday #65 – Batman

Jest to trzeci Batman jakiego narysowałem. Przynajmniej raz do roku jakiś pojawia się na stronie. Ostatniego stworzyłem w ramach ostatniego Inktobera. Ten jest pod wieloma względami lepszy od poprzednich. Spędziłem nad nim więcej czasu. Kolejny Batman pewnie pojawi się w Październiku. Możliwe, że tegoroczny Inktober będzie cały superbohaterski. Jednolita tematyka ułatwia znalezienie obiektu do rysowania i tworzy ciekawą galerię.

Co raz lepiej czuję się w stylu przypominającym amerykańskie komiksy. Też częściej korzystam teraz z referencji. Przydaje się do tego choćby Daz Studio i Google. Może kiedyś wrzucę tutaj jak wygląda plansza z refkami jaką robię. Na razie nie mam na to specjalnie ochoty też ze względu na to, że jest to całkiem spory plik zazwyczaj.

Kontynuuje też dodawanie materiałów pomocniczych w postaci szkiców i lineartu.



12

lip

2019

Tuszday #64 – Rogue

Zazwyczaj dodaje ilustracje pisakami i tuszem we wtorki. Ogólnie to na ten termin raczej się nie wyrabiam, więc jest to coś o czym chyba tylko ja pamiętam. Byłem trochę zajęty i dopiero wczoraj się zabrałem za rysowanie. Zazwyczaj wolę by ktoś inny wybierał za mnie temat, stąd na facebooku dałem do wyboru Batmana i Rogue z X-menów. Po przekombinowanym głosowaniu zwyciężyła Ruda. Gratulacje.

Obrazki mogą trochę dłużej się ładować ze względu na ich większy rozmiar. Postanowiłem ich nie skalować jakby ktoś miał ochotę pobawić się szkicem, albo samym lineartem. Powodzenia.

Pokazuje też to proces, który dla mnie nie jest do końca stałą rzeczą. Czasem zmieniam to w jaki sposób powstają moje prace, by zaoszczędzić trochę na czasie. Tutaj mam wstępny wstępny projekt, szkic, lineart i finalną grafikę w kolorze. Wykonane bez pomocy komputera (poza referencjami, które miałem na ekranie).



22

maj

2017

Guardians of the Galaxy vol.2

Filmowe sequele mogą stanowić dla twórców wyzwanie. Bo często, ciężko jest po raz drugi stworzyć warunki, które gwarantowały sukces oryginału. Tym bardziej, że nie chodzi tu o po raz kolejny stworzenie tego samego filmu, a czegoś nowego, co reprezentowały podobne walory. W dodatku jeśli pierwowzór był rzeczywiście dobry, to istnieje presja, by nie zepsuć tego, co już działało. Guardians of the Galaxy było dość osobliwą komedią, na której finale zrywałem boki. Jednocześnie było jednym z filmów akcji, które stanowią część filmowego uniwersum Marvela. Potencjał na porażkę był więc spory.

Kliknij na logo, aby przejść do pełnej recenzji