7

sie

2018

Tuszday #57

Dzisiaj streamu nie będzie. Nie chce mi się, porysuję jutro. Ale uzupełnię obrazek z zeszłego tygodnia. Streamy to praktycznie jedyna okazja by zamówić sobie temat, który będę rysował. Znajomy chciał jeźdźca Rohanu, bo na nowo odnalazł miłość do malowania figurek. Stąd temat taki a nie inny. Kolorystyka z kolei podyktowana chęcią powrotu do odcieni szarości.