Spóźniony obrazek. Malowałem coś innego i niemal zapomniałem o rysunku tuszem. Pojawia się on dzisiaj. Wciąż podążam za uzupełnianiem tematów z listy na tegoroczny inktober – temat: Noisy.
Blog Mateusza "Kwad_rata" Dąbrowskiego. Ilustracje, Concpt Art, Komiksuy i Artykuły.
Spóźniony obrazek. Malowałem coś innego i niemal zapomniałem o rysunku tuszem. Pojawia się on dzisiaj. Wciąż podążam za uzupełnianiem tematów z listy na tegoroczny inktober – temat: Noisy.
By kontynuować to co zaczęło się w inktoberze, będę co tydzień umieszczał na stronie jeden rysunek wykonany tuszem/mazakiem. A skoro zacząłem rysowanie w październiku od połowy miesiąca, to mam jeszcze parę tematów, z listy za tamto wyzwanie, które mogę wykorzystać.
Inktober – inicjatywa, która polega na tym, że przez cały miesiąc październik wykonuje się jeden rysunek tuszem (atramentem?) dziennie. Nie ma za to nagród, nie jest to konkurs, a jedyne na co możesz liczyć to polepszenie własnych umiejętności. W tym roku na to wydarzenie zaspałem i wykonywałem rysunki dopiero od połowy miesiąca. W dodatku nie publikowałem ich na stronie, co było błędem i zapewne w przyszłym roku pojawią się one przede wszystkim tutaj i przede wszystkim od 1 października. W tym poście chciałbym zawrzeć wszystko co wykonywałem w trakcie tegorocznej imprezy. Na razie nie wiem czy pojawią się, w którejś z głównych galerii (ilustracji?), czy dostaną osobną kategorię – zobaczymy. Zastanawiam się też czy nie publikować podobnych obrazków raz w tygodniu?
Parę projektów postaci, jakie mogą pojawić się w karczmie, w grze Let’s Build a Tavern. Concept art, więc mogą jeszcze ulec zmianie, jestem teraz w trakcie pracy nad kolejnymi ludzikami.
Kolejny obrazek przedstawiający karczmę. Zapewne będzie ich więcej. Przynajmniej zbliżam się już do jednolitego wyglądu dla wszystkich elementów.
Paru karczmarzy, których wykonałem w ramach poszukiwań stylistycznych do gry znajomego – “Let’s Build a Tavern” (na razie chyba jeszcze Arashia Tavern). Ostatnio mam co raz więcej zleceń, więc ten projekt trochę na tym cierpi, ze względu na to, że jestem zajęty innymi.
Jeden z obrazków jakie powstały w wyniku moich poszukiwań pracy . Były marynarz, który porzucił dotychczasową pracę po ataku rekina, by zająć się wychowaniem córki.
Przygotowując po raz kolejny portfolio, zauważyłem kolejny obrazek który można by było ulepszyć. Wprowadziłem więc drobne poprawki, które nie zajęły zbyt wiele czasu, a dzięki nim ilustracja prezentuje się lepiej.
Nie byłem do końca zadowolony z tego jak wyszła poprzednia wersja tego tematu. Postanowiłem spróbować po raz kolejny i oto efekt. Do trzech razy sztuka, więc jak znów nie będę zadowolony to jeszcze raz się z tym pomysłem zmierzę.
Wciąż ćwiczę łączenie fotografii i rysunku, co dobrze spisuje się w przypadku krajobrazów i pomieszczeń. Wciąż zajmuje mi to trochę za dużo czasu. Spróbuję jeszcze inaczej pewne rzeczy rozwiązać, mniej polegać na samej fotografii, a więcej na montażu i nakładaniu wielu ich warstw. Nowa praca jest stosunkowo prosta.