8

sty

2018

Darkest German

Co jakiś czas zdarza mi się robić zadania testowe do różnych firm. Czasem jest z tego praca, czasem nie, a innym razem, jak w tym przypadku, praca by była, gdyby inna firma nie złapała mnie wcześniej. Co, kto, dlaczego i jak nie będę pisał. Żadnych szczegółów, wnioski wyciągajcie sami (ale od razu powiem, że nie jestem żadną umową związany, poza czystą grzecznością). Ogólnie, bardzo dobrze mi się robiło pracę w stylistyce podobnej do Darkest Dungeon i praca postała stosunkowo szybko.

Z trochę innej beczki, to fajnie poznaje się ludzi z polskiego game devu. Nie tylko dlatego, że każda znajomość, to potencjalna oferta pracy, ale raz, że przemysł pełen jest pomysłowych indywidualności, a z drugiej, można zobaczyć czasem co produkują w zaciszu swoich firm, czy piwnic.



4

sty

2018

Technikalia

Parę rzeczy związanych z funkcjonowaniem strony. Raczej nudne sprawy. Dla tych, którzy smucą się tym, że ze strony zniknęły komentarze, śpieszę informować, że prawdopodobnie uda mi się odzyskać wpisy, które pojawiły się do maja 2017 roku. Odnalazłem kopię bazy danych z tamtego okresu i po przejrzeniu jej już widzę, że są w niej komentarze. Miałem też kopię bazy danych z późniejszego okresu, ale w niej komentarze już nie występują. Postaram się to naprawić kiedy będę miał tylko chwilę. Na chwilę obecną komentarze działają. Przynajmniej nie zauważyłem, by było inaczej, choć zapewne muszę je jeszcze włączyć w paru miejscach.

Udało mi się też poprawić parę błędów, które dręczyły stronę od początku jej istnienia i miały związek z literówkami w pliku CSS. Ostatnio, kiedy go przeglądałem zauważyłem parę problemów, co ciekawe, część z literówek powodowała, że strona funkcjonowała prawidłowo, bo kiedy eksperymentowałem z elementami graficznymi strony nie bardzo wiedziałem co robiłem. Dlatego, część rzeczy, która nie działała, sprawiała, że strona wyglądała lepiej. To co poprawiłem, to głównie wyświetlanie strony na tabletach, które przy szerokości 800 px, nie wyświetlały górnego menu. I znów, poprawiłem CSS, ale dlaczego zaczęło to akurat działać teraz (kiedy wcześniej nie chciało kompletnie, mimo moich usilnych starań), nie jestem w stanie powiedzieć. Po prostu, zauważyłem, że poprawki, które wprowadziłem parę dni temu, zaczęły nagle funkcjonować jak powinny (choć nawet wcześniej, kiedy nie działały, czyściłem pamięć podręczną przeglądarki, by być pewien, że pobierze ona nowy plik css). Specem jednak od tych spraw nie jestem i cieszy mnie, że w ogóle to funkcjonuje.

Na koniec, jeszcze informacja, że myślałem nad unowocześnieniem layoutu strony. Nie wiem, czy do tego dojdzie, ale myśl o tym, by stała się ona trochę nowocześniejsza i lżejsza, chodzi po mojej głowie już od jakiegoś czasu. Znając jednak to, jak szybko potrafię wdrażać te sprawy w życie, to minie parę lat zanim coś się w tej materii zmieni. Choć na pewno zrobię przynajmniej jakiś projekt graficzny, bo to nie będzie kosztowało mnie dużo czasu, a może być całkiem niezłą zabawą, w przeciwieństwie, do późniejszego go przerobienia na działający theme. Podejrzewam, że dziś zajęło by mi to mniej czasu, niż 2 lata temu.



2

sty

2018

Tuszday #41: Szczęśliwego Nowego Roku

Czas rozpocząć nowy rok. Jako prezent na jego rozpoczęcie, postanowiłem zrobić coś o co mnie parę osób prosiło, a czego zawsze odmawiałem – fanart i jeden obrazek, który narysowałem wcześniej, ale nie było okazji by go opublikować. Stąd bohaterami dzisiejszych ilustracji są drwal, Monkey D. Luffy i Batman. Życzę wam więc Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku.

Są to też ostatnie 3 rysunki, jakie stworzyłem w prowadzonym od dłuższego czasu szkicowniku (choc ludzie, którzy faktycznie szkicują nazwali go raczej ilustrownikiem, bo to co w nim się znajduje to bardziej ilustracje niż szkice). Całość ma 98 stron i znajdują się w nim głównie rysunki z Inktoberu 2016 i wszystkie dotychczasowe Tuszdaye. Jest tam też parę nieudanych, ilustracji, których nie miałem serca wydrzeć. W sumie jakiś rok rysowania. Mam już zaczęty drugi notatnik, który w tej chwili może się pochwalić tym iż zawiera Inktober 2017. Powinienem go wypełnić w tym roku, jeśli nie będę się obijał. Jeśli ktoś jest zainteresowany jego nabyciem, to nie będę się wzbraniał przed sprzedażą. Podobnie jeśli chcielibyście bym coś dla was narysował, to walcie śmiało, choć pamiętajcie, że za darmo nie pracuje.